Wybory, otwarcie i cały ten bałagan :-)
piątek, 23 września 2005
Cóż, trzeba przyznać, że dawno już nie pisałem nic na bloga. Po prostu nie mam na to czasu. Zwłaszcza teraz, kiedy powoli mija pierwszy miesiąc w nowej szkole. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych tygodni sytuacja się unormuje, jednak niestety nie jestem w stanie nic Wam obiecać.
Ciekawe, czy wiecie, że dokładnie rok temu napisałem pierwszą notkę na moim blogu? To historyczny moment; skoro wytrzymałem rok, to znaczy że i za rok ta strona nie przestanie istnieć.
Przez ten czas wiele się zmieniło, o czym choćby można przeczytać w archiwum. Nie będę teraz jednak przypominał przeszłości, lecz skupię się na najbliższych dniach: jutro w moim dawnym gimnazjum odbędzie się uroczystość otwarcia nowej sali gimnastycznej i jednocześnie drugiego skrzydła budynku. Mam nadzieję, że uda mi się wygospodarować trochę czasu, żeby tam wpaść. Zwłaszcza, że podobno przez wakacje wiele się zmieniło.
Dziś w mojej obecnej szkole (liceum) na parterze utworzono już lokal wyborczy. Wygonili nas z ostatniej lekcji języka polskiego i musieliśmy czekać na znalezienie zastępczej sali. Niestety udało im się to bardzo szybko i uciekło najwyżej kilka minut ;-)
Dodaj komentarz