Dlatego właśnie musimy śpiewać, zaiste...
Słowa Wilka najlepiej oddają teraz mój nastrój. Pomimo nieopisanych i niezwykle wspaniałych chwil, pomimo szczęścia, jakim zostałem obdarowany, pomimo mojego cennego skarbu, który noszę skryty w sercu, niczym młodziutki listek buku z Lothlorin, który posłużył elfom dla inspiracji stworzenia klamer niezwykłego płaszcza. Pomimo tego wszystkiego moja droga nie została jasno zarysowana. Jednak nie ugiąłem się, nie zboczyłem ze ścieżki. Będę wędrował moją drogą tak długo, aż poczuję, że oto stanąłem u celu mej wędrówki. A wtedy zaś powiem: „Oto zakończyła się wędrówka Wilka. Rozpoczęło sie spełnianie marzeń.”
Ostatnie dni spędzam w zadumie i rozmyślaniu. Miałem niedawno przyjemność czytać książkę Paula Coelho „Być jak płynąca rzeka”. Składa się z cyklu kilkudziesięciu krótkich felietonów refleksyjnych, poświęconych rozmaitym aspektom życia i twórczości pisarza, nieraz bardzo osobistych, wręcz intymnych, wkraczających w obręb jego duchowości i wewnętrznych przemian, jakie stale dokonują się w jego duszy. Kilka historii opisanych w książce wzruszyło mnie szczególnie. Nie będę jednak ich tutaj przytaczać, gdyż uważam, że osoba nimi zainteresowana powinna przeczytać całą powieść. Naprawdę warto.
Z innych spraw, o których mogę wspomnieć: w szkole bez zmian, czyli jak zawsze bardzo ciężko. Chociaż ostatnio nastąpiła niewielka poprawa na lepsze, i tak mam ciągle dużo ciężkiej i wyczerpującej pracy. Gdyby nie moja inspiracja, już dawno straciłbym wszelką motywację do twórczych działań. Ale zachowuję wiarę i nie tracę nadziei, że z każdym dniem może być lepiej. Tym bardziej, że warto o to walczyć. „Dlatego musimy śpiewać. Zaiste musimy śpiewać”, jak mawiał kiedyś ktoś niezwykle uczony (oczywiście parafrazuję). W perspektywie najbliższych trzech tygodni zbliżające się coraz większymi krokami Święta. Nie wiem dlaczego, lecz czas ten zawsze nastraja mnie niekoniecznie optymistycznie. W TYM ROKU JEDNAK MOŻE SIĘ TO ZMIENIĆ. Mam szczerą nadzieję, że tak się stanie. Lecz nie mnie o tym decydować - wszystko zależy od jednego człowieka, który może podarować lub odebrać mi wszelką, wszelką nadzieję. Wiem jednak, że w obliczu tego dylematu przyszłość świeci jasno. Niepewnie, ale ciągle jasno. I Właśnie dlatego musimy śpiewać.
Niezależnie od tego, co możecie sobie pomyśleć po przeczytaniu tekstu dzisiejszej notatki, nie wolno wam zapomnieć o jednym: życie jest piękne i warto żyć. Miłość jest wspaniała i WARTO KOCHAĆ. Każdy oddech jest niezapomniany, każda myśl jest naprawdę ważna. Pamiętajmy o tym, gdziekolwiek i w jakiejkolwiek sytuacji się znajdziemy.