"Nie płacz (...), nie pisz (...)"...
Rozmawiałem dzisiaj z Mariuszem, wczoraj z Sebastianem i Tomkiem (moi kumple z bliższych i dalszych czasów) i w najbliższy weekend planujemy przygotowanie obserwacji kulminacji roju meteorytów o nazwie „Perseidy”. Kulminacja przypada wprawdzie na 13 sierpnia, ale startujemy już w nocy z 11 na 12. I właśnie dlatego teraz mam jeszcze urwanie głowy z realizacją tego pomysłu.
Będziemy starali się przygotować obserwacje wizualne (gołym okiem), rejestrowane aparatem fotograficznym oraz reflektorami i refraktorami. Problem w tym, że ustawienie i podłączenie tego cholerstwa wymaga dużo pracy :/ Dlatego zbieramy kogo tylko jesteśmy w stanie złapać z Instytutu (to nasza organizacja badawcza, nie podaję pełnej nazwy, żeby nie robić reklamy). Rok temu przeszkodziła nam pogoda, więc miejmy nadzieję, że w tym roku nam to wynagrodzi :) A jeżeli nie, zawsze zostaje zaszyć się w obserwatorium z kubkiem ciepłej kawy w ręce... Uwielbiam to :P
W najbliższym czasie podzielę notki na moim blogu na kategorie i wstawię je do menu po lewej stronie, dzięki czemu łatwiej będzie można znaleźć wpisy tylko na dany, konkretny temat (zamierzam posegregować je wg tematyki). Jednak obecnie marzę tylko o jednym: spać, spać, spać! ;)
Dzisiejszy cytat dedykuję Grainne, InnaM oraz Kesz, z jednoczesnymi życzeniami samych sukcesów i wielu wspaniałych chwil na Waszych studiach – oby wszelkie niekorzystne reformy omijały Was szerokim łukiem!
Nie płacz w liście
nie pisz że los ciebie kopnął
nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia
kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno.
ks. Jan Twardowski