zawirował świat
Cały czas mam dni gorsze i bardziej smutne niż zazwyczaj. Pewnie z powodu Świąt; nie to, bym spędzał je sam, lecz w pewnym sensie tak będzie, gdyż osoba, którą pragnąłbym widzieć przy wigilijnym stole, nie pojawi się. Nie będzie to wina tej osoby, a w zasadzie nie tylko - bo to wina i jej, i moja. Nie wiem, czyja bardziej.
Uuuuu... zawirował świat, jak płatki śniegu na dworze
SDM